Koronawirus sparaliżował ok. 30 proc. firm, ożywił 3 proc.

Pandemia, jaką wywołał koronawirus, z dnia na dzień unieruchomiła niemal jedną trzecią mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Trzy firmy na 100 przeżywają boom. Przedsiębiorcy obawiają się, że kryzys potrwa co najmniej do lipca – wynika z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Blisko połowa firm w czasie kryzysu, który wywołał nkoronawirus, utrzyma stabilność finansową najwyżej 2-3 miesiące. Co siódme przedsiębiorstwo może wytrwać najwyżej cztery tygodnie. Część już nie daje rady.

Jak wynika badania Research & Grow, zrealizowanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, na razie bez zmian pracuje co czwarta firma. Są też takie, które zyskują – trzy przedsiębiorstwa na 100 przyznają, że właśnie przeżywają boom.

Większość mikro, małych i średnich firm na pytanie, jakie rozwiązania byłyby najbardziej pomocne w przetrwaniu kryzysu, wskazuje anulowanie składek na ZUS przez kilka miesięcy. Na takie rozwiązanie liczy 67 proc. firm. Dla 44 proc. przedsiębiorstw bardzo ważne są też dopłaty do wynagrodzeń.

Około jednej czwartej wskazuje na przejęcie przez ZUS zasiłku chorobowego już od 1. dnia choroby pracownika oraz odroczenie wymagalności składek ZUS-u. Dla jednej piątej firm istotnym wsparciem będzie odroczenie spłaty kredytów. W podobny stopniu pożądane byłyby preferencyjne nieoprocentowane kredyty.

Paraliż gospodarki wywołany pandemią z dnia na dzień odebrał wielu firmom dochody, pozostawiając koszty. Oszczędności to głównie zwolnienia, a tego nikt dziś nie chce. Ani biznes, któremu zależy na zachowaniu pracowników, bo gdy sytuacja się uspokoi trudno będzie bez ludzi szybko rozpocząć działalność, ani państwo, a tym bardziej pracownicy. Wsparciem może być rządowa tarcza antykryzysowa – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Jak zwraca uwagę, powszechne oczekiwanie szeroko zakrojonej pomocy ze strony państwa łatwiej zrozumieć, gdy spojrzy się na przewidywania przedsiębiorców, ile potrwa paraliż gospodarczy spowodowany pandemią.

Większość ankietowanych firm spodziewa się, że sytuacja kryzysowa związana z koronawirusem przeciągnie się co najmniej do początku lipca. Co trzecie mikro, małe i średnie przedsiębiorstwo obawia się, że może to trwać jeszcze dłużej – informuje prezes BIG InfoMonitor.

Według badania:

  • 7 proc. przedstawicieli firm twierdzi, że ich biznes stracił stabilność finansową;
  • 14 proc. jest w stanie przetrwać co najwyżej miesiąc;
  • 19 proc. daje sobie dwa miesiące;
  • 27 proc. wytrzyma trzy miesiące;
  • 8 proc. nie potrafi przewidzieć, jak będzie;
  • 16 proc. ankietowanych myśli, że zachowa stabilność finansową do pół roku, a niektórzy dłużej;
  • 10 proc. deklaruje, że w kryzysowej sytuacji ich stabilność nie jest zagrożona.

Badanie przeprowadzono techniką CATI wśród 251 małych i średnich firm (do 250 pracowników) od 16 do 18 marca 2020 r.

Red. (źródło: PAP)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Bądź w kontakcie

Van Delivery, Pallet, Truck Delivery (FTL/LTL), Bulk Items'

Najnowsze

Więcej na ten temat