„Catering pod chmurką” to pewna forma wyzwania, zwłaszcza dla firmy cateringowej. Niemniej przy odpowiedniej logistyce catering w plenerze to nie tylko gwarancja bezpiecznej, ale i naprawdę udanej zabawy.
W plenerze zmagamy się z mocno zróżnicowanym terenem i warunkami atmosferycznymi, często bez dostępu do bieżącej wody. Dochodzą do tego stosowne procedury kontrolujące stan temperatur w poszczególnych lodówkach czy chłodniach, jak również odpowiednie warunki transportowych specjalistycznymi samochodami – wymienia Damian Wiatrak, dyrektor zarządzający w firmie DELI Catering.
– Przy przygotowaniach do cateringu na świeżym powietrzu musimy mieć na uwadze nie tylko samą logistykę transportową, lecz także i rozmieszczenie stref gastronomicznych, ich montaż oraz właściwe zarządzanie zasobami ludzkimi podczas tych czynności. Mówiąc krótko, warto postawić tu na ofertę, która obejmuje w pełni kompleksową obsługę piknikową: od sprzętu począwszy po namioty, zadaszenia, grille oraz meble piknikowe. Zawsze istotny jest kierunek, w którym chcemy pójść pod kątem asortymentu. Rok 2018 jest niewątpliwie rokiem pewnego eksperymentowania i łączenia tradycji z nowoczesnością – polski konsument, jeśli stawiał na tradycyjne potrawy, to jednak z nowoczesnym akcentem. Choć może dla niektórych jest to oczywiste, warto jednak przypomnieć, że rezygnujemy tu z zawiesistych sosów, surowych ryb czy deserów na bazie kremu – mówi Damian Wiatrak.
Jakie są trendy w cateringu na świeżym powietrzu?
Tradycyjna forma obsługi cateringowej, także i tej na świeżym powietrzu, powoli wychodzi z mody. Obecnie klienci stawiają na usługę z niebanalnymi rozwiązaniami i nietypowym podaniem.
– Nikogo zapewne nie zdziwi również fakt, że – podobnie zresztą jak na wielu innych rynkach – tu także żywa jest moda na tzw. „eko” i dbałość o środowisko naturalne. Coraz chętniej opakowania z tworzyw sztucznych zastępuje się ich ekologicznymi odpowiednikami. Obecnie mamy boom na opakowania jadalne, których ogromną zaletą jest możliwość ich tworzenia z surowców powszechnie dostępnych oraz tanich. Prym wiodą również stacje live cooking, co nie powinno dziwić. W końcu to doskonały kulinarny sposób na uatrakcyjnienie wszelkich uroczystości – wyjaśnia Damian Wiatrak.
Co najlepiej sprawdza się na imprezach na świeżym powietrzu?
Popularnym rozwiązaniem są dania na tzw. jeden kęs, czyli finger food. Ich forma może być różnorodna – od przekąsek zimnych, po ciepłe, słodkie, jak i wytrawne.
– Co ważne, za sprawą swojej wielkości, finger foody stanowią wręcz idealny początek każdego eventu, kiedy to goście przybywają na miejsce wydarzenia, czy też oddają się rozmowom kuluarowym. Warto również sięgnąć po tradycyjne formy grillowe oraz w stacje live cooking – zaleca Damian Wiatrak.
Red.