Uber Eats dodał w swojej aplikacji przycisk datków dla restauracji dotkniętych epidemią Covid-19. Firma przeznaczy dodatkowo 3 mln USD na podwajanie udzielanego przez użytkowników wsparcia finansowego lokali gastronomicznych. Kolejne 2 mln wspomoże fundusz pomocy pracownikom.
Jeśli klient wspomoże finansowo ulubioną restaurację przy okazji zamówienia z niej jedzenia, Uber Eats przekaże jej datek w tej samej wysokości. Na inicjatywę firma przeznaczyła 3 mln USD. Jak informuje, 100 proc. każdego datku trafi bezpośrednio do wskazanego punktu gastronomicznego. Kolejne 2 mln USD trafią z kont amerykańskiej spółki do Funduszu Pomocy Pracownikom Restauracyjnym.
Wcześniej Uber zaprzestał pobierania opłaty za dostawę od restauracji nienależących do sieci, by wspomagać ich działanie w kryzysie spowodowanym pandemią. W ramach działań pomocowych zapowiedziano też dostawy darmowych posiłków dla ponad 300 tys. pracowników medycznych.
Jako jedne z pierwszych zapowiedź nowej inicjatywy datków otrzymały nowojorskie restauracje współpracujące z Uber Eats. Firmy gastronomiczne na innych rynkach Ubera mają otrzymać podobne informacje w najbliższym czasie.
Firmy Yelp i GoFundMe spotkały się ostatnio z falą krytyki. Bez wiedzy i poinformowania dziesiątek tysięcy właścicieli restauracji rozpoczęły zbiórki pieniędzy w ich imieniu.
Uber poinformował swoich partnerów przed faktem, podczas gdy Yelp rozpoczął akcję bez komunikacji z partnerami. Niektórzy z restauratorów, m.in. prowadzący własne zbiórki, twierdzili że proces wypisania się z akcji był zawiły.
Uber przekaże 2 mln USD na Funduszu Pomocy Pracownikom Restauracyjnym. Jest on zarządzany przez reprezentującą ponad 500 tys. właścicieli restauracji grupę lobbingową National Restaurant Association. Pracujące w tym segmencie rynku osoby mogą liczyć na przyznanie im grantów, jeśli zostali dotknięci przez kryzys Covid-19, m.in. gdy obcięto im stawki za pracę lub zwolniono z niej.
Red. (źródło: PAP)