Amerykanie prawie połowę swoich pieniędzy przeznaczonych na wyżywienie wydają poza domem. Menu restauracji ma więc znaczący wpływ na to, co jedzą i jakich składników wraz z pożywieniem dostarczają do organizmu. Jednym z największych problemów w produkcji mięsa jest regularne stosowanie antybiotyków w karmie dla zwierząt. Zabijają one zarazki, ale powodują, że mnożą się szczepy coraz bardziej odpornych bakterii.
Według Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, każdego roku co najmniej dwa miliony Amerykanów dotykają tzw. infekcje oporne na antybiotyki, a 23.000 Amerykanów umiera z ich powodu. Aby zwrócić uwagę na bardzo poważny problem nadużywania antybiotyków w produkcji mięsa, grupa organizacji stworzyła specjalną kartę wyników, by móc ocenić popularne restauracje fast food w Stanach Zjednoczonych w zakresie obecności antybiotyków w ich żywności.
Pierwsza w historii roczna karta wyników pokazała, że jej twórcy odnaleźli tylko dwie restauracje – Panera chleb i Chipotle Mexican Grill, serwujące większość ich mięsa ze zwierząt hodowanych bez rutynowego stosowania antybiotyków.
Dunkin 'Donuts, Chick-Fil-A czy McDonalds mają politykę ograniczania stosowania surowców wykazujących zawartość antybiotyków. Przyjęte zasady opierają się na surowych zakazach serwowania mięsa od dostawców dowolnie stosujących antybiotyki (Chick-Fil-A) czy politykę zakazującą wykorzystywania kurczaków z antybiotykami (McDonalds). Celem Chick-fil-A jest osiągnięcie pułapu 100 proc. mięsa bez antybiotyków w 2019 r.
W przypadku Starbucks uznano, że ma on zasady zakazującej rutynowego stosowania antybiotyków w produkcji drobiu i mięsa, mimo podejmowania „pozytywnego oświadczenia” o swoich zamiarach.
Za sieci, które nie kierują się właściwymi zasadami, uznano: Burger King, Wendy, Olive Garden, KFC, Chili, Sonic, Denny, Domino, Starbucks, Papa Jana Pizza, Taco Bell, Pizza Hut, Applebee, Jack in the Box, Arby’S, Dairy Queen, IHOP, Outback Steakhouse, a Little Caesars. Te restauracje, według twórców karty, nie mają ujawnionej polityki związanej z antybiotykami w ich produktach lub zasad, które pozwolą w przyszłości na kontynuację strategii antyantybiotykowej w produktach mięsnych i drobiowych.
Red. (źródło: treehugger.com)