W okresie wakacyjnym aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na ich rozwój, jednak w połączeniu z wysoką temperaturą może również nieść pewne zagrożenia. Jedno z największych niebezpieczeństw, na które są narażone dzieci w okresie upałów, stanowi odwodnienie organizmu. Jak radzą eksperci, aby zadbać o odpowiednie nawodnienie dzieci, poza regularnym piciem wody, należy włączyć do ich diety odpowiednią ilość warzyw i owoców, także w postaci soków.
Optymalne spożycie wody w przypadku dorosłych powinno wynosić około 2-2,5 litra na dobę.
– Zapotrzebowanie dzieci będzie znacznie różniło się od tego właściwego dla osób dojrzałych. Dzienne zapotrzebowanie dziecka na wodę szacuje się w granicach 10-15 proc. jego masy ciała. Im starsze są dzieci, tym większe jest ich zapotrzebowanie na płyny: rośnie ono z 1,3 litra na dobę w grupie 2-3 lat, do 1,9 litra w grupie 9-13 lat. W późniejszym okresie znaczenie ma także płeć: chłopcy potrzebują nieco więcej wody niż ich rówieśniczki. Ma to ścisły związek ze składem ciała i proporcjami między masą mięśniową a tkanką tłuszczową, która nie wymaga wody. Podane wartości uwzględniają wodę zawartą w pokarmach, której ilość szacuje się na 20 proc. dziennego zapotrzebowania. Zapotrzebowanie znacznie wzrasta, gdy dzieci znajdują się w miejscu, gdzie panuje wysoka temperatura lub podejmują jakąś aktywność fizyczną. Wówczas powinny być pojone częściej, małymi porcjami – mówi dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska, dietetyk, Adiunkt w Klinice Pediatrii, Gastroenterologii i Żywienia UJ Collegium Medicum.
Owoce i warzywa przeciw odwodnieniu
Ważnym ostrzeżeniem, które wysyła organizm jest uczucie pragnienia, świadczące o tym, że jest odwodniony już w 2-3 proc. W przypadku dzieci trzeba szczególnie dbać o nawodnienie organizmu, gdyż nie zawsze zgłaszają one, że chce im się pić. Należy pamiętać, że wraz z potem organizm wydala niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania mikroelementy. Podczas przebywania w wysokich temperaturach organizm szybko traci sód i potas. Aby odzyskać te cenne składniki, poza odpowiednim nawodnieniem organizmu, powinniśmy również zadbać o prawidłowe odżywianie dzieci.
– Doskonałym źródłem witamin i mikroskładników są owoce i warzywa, a lato to czas, gdy ich dostępność jest zdecydowanie największa. Dzieci powinny spożywać warzywa w każdym z 5 codziennych posiłków, natomiast owoce, które stanowią dobre źródło energii, mogą okazać się bardzo pomocne w trakcie aktywności fizycznych, których latem dzieci podejmują znacznie więcej niż w innych porach roku. Latem można nabyć m.in. zawierające dużo wody truskawki i arbuzy. Cennym źródłem składników bioaktywnych są borówki, maliny i jagody, dlatego warto włączyć te owoce do diety dzieci – wyjaśnia dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska.
Lato to również okres, gdy wspólnie z dziećmi oddajemy się turystycznym wojażom, spacerom oraz sportom, dlatego potrzebujemy wygodnej i łatwo dostępnej alternatywy dla owoców i warzyw. Wartościowymi zamiennikami dla produktów z tej grupy są soki.
– 100-proc. sok zachowuje większość wartości odżywczych, zawartych w surowcach, z których jest wytworzony. Soki pasteryzowane dodatkowo są bezpieczniejsze, zwłaszcza latem, kiedy wysoka temperatura sprzyja namnażaniu patogennych drobnoustrojów. Soki będą stanowiły świetny dodatek do posiłku, dzięki któremu zostanie on wzbogacony w cenne witaminy i składniki mineralne. Dzieciom szczególnie polecam sok pomarańczowy z uwagi na wysoką zawartość witaminy C, przy dużym wysiłku fizycznym rozcieńczony z wodą sok będzie szybko nawadniał organizm – zaleca Agnieszka Kozioł-Kozakowska.
Korzystne nie tylko latem
Zbilansowana, bogata w mikroelementy dieta, połączona z odpowiednim nawodnieniem organizmu, powinna zapewnić dzieciom energię i dobre samopoczucie nawet w upalne dni. Lato to dobry moment, by oprzeć dietę dziecka na owocach i warzywach, ze względu na szeroki wybór produktów z tej gamy w tym sezonie. O ile niektóre z nich są dostępne jedynie w stosunkowo niedługim okresie, o tyle w soki możemy zaopatrzyć się przez cały rok. Powstają one z owoców i warzyw najwyższej jakości, zebranych w szczycie sezonu, co przekłada się na zawartość witamin i innych mikroskładników.
Red.