Skaza białkowa. Syntetyczne aminokwasy na alergię

Skaza białkowa, czyli uczulenie na białka mleka krowiego, dotyka od 2 do 3 proc. dzieci w wieku wczesnodziecięcym (do 3. roku życia). Oznacza to, że w Polsce objawy uczulenia na te białka mogą pojawiać się co roku u ok. 10 tys. nowo narodzonych maluchów.

Skaza białkowa to potoczna nazwa uczulenia na białka mleka krowiego i białka jaja kurzego, powodującego objawy skórne. Najczęściej objawia się wysypką w postaci drobnych grudek z zaczerwienieniem skóry i obszarami suchej, szorstkiej skóry, pojawiających się początkowo na policzkach i za uszami. Przy nasilaniu się reakcji alergicznej zmiany skórne obejmują także okolicę szyi, tułowia, występując na rękach i nogach, zwłaszcza w zgięciach łokciowych i kolanowych. Takie zmiany z wypryskami nazywa się atopowym zapaleniem skóry.

Reakcja alergiczna

Podanie modyfikowanej mieszanki na bazie mleka krowiego powoduje, że układ immunologiczny niemowlęcia styka się z obcogatunkowym białkiem zwierzęcym o wysokiej koncentracji. Dla części niemowląt karmionych taką mieszanką mleczną białko to staje się powodem uczulenia, a następnie rozwoju reakcji alergicznej. W skrajnych wypadkach może dojść nawet do wstrząsu anafilaktycznego.

Zmiany alergiczno-atopowe skóry są najwcześniej pojawiającymi się objawami nadwrażliwości na pokarmy, zwłaszcza u niemowląt i małych dzieci. Alergologowie podkreślają, że w okresie niemowlęcym i wczesnodziecięcym choroby alergiczne najczęściej uwarunkowane się sposobem żywienia dziecka. Analizując charakter objawów alergicznych, wskazujących na powiązanie z rodzajem spożywanych pokarmów, powinno się ocenić dietę dziecka i sprawdzić, czy znajdują w niej składniki, które mogą być odpowiedzialne za występujące objawy.

Warto pamiętać, że skłonność do alergii (w tym alergii pokarmowej) jest dziedziczona. Dlatego, jeśli oboje rodzice są lub byli w dzieciństwie alergikami, ryzyko, że ich dziecko zachoruje, wynosi ok. 70 proc. Jeżeli na alergię cierpi jedno z rodziców, prawdopodobieństwo zachorowania spada do 40 proc.

Szacuje się, że u ok. 10-15. proc. chorujących dzieci nie występują obciążenia rodzinne alergią. Proces alergiczny rozwija się wówczas, kiedy predyspozycja genetyczna zostaje wzmocniona działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych (kontakt z alergenami zawartymi w powietrzu, pokarmach, narażenie na dym tytoniowy, zanieczyszczenie środowiska).

Syntetyczne aminokwasy

Alergie pokarmowe występują rzadziej, niż się powszechnie uważa. Zdecydowana większość dzieci ma szansę wyrosnąć z choroby, czyli nabyć tolerancję na pierwotnie szkodliwy pokarm. Dzieciom z alergicznymi zmianami skórnymi, które pojawiają się lub nasilają po spożyciu określonych pokarmów, zaleca się dietę eliminacyjną, w której wyklucza się szkodzące dziecku alergeny.

W przypadku reakcji alergicznej wywołanej białkami mleka krowiego z diety dziecka powinno się wyeliminować mleko i produkty mleczne. Należy je zastąpić mieszanką mlekozastępczą (hydrolizatem kazeiny lub białek serwatkowych), którą cechują obniżone zdolności do alergizacji organizmu dziecka.

Ok. 5 proc dzieci z alergią na białka mleka krowiego leczonych tego typu mieszankami, ze względu na utrzymujące się objawy uczulenia, wymaga zastosowania tzw. mieszanki elementarnej, w której całkowita frakcja białka mleka krowiego została zastąpiona syntetycznymi aminokwasami.

Mieszanki mlekozastępcze umieszczone w aktualnym wykazie refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych ministra zdrowia są refundowane, o ile są zalecone przez lekarza.

Za najlepsze działanie zapobiegające rozwojowi nadwrażliwości pokarmowych uważa się karmienie naturalne dziecka przez okres 4-6 miesięcy życia. Pokarm matki zawiera bowiem najłatwiej przyswajalne i niealergizujące białko, swoiste dla gatunku ludzkiego. Proporcje zawartych w nich innych składników odżywczych: węglowodanów tłuszczów, soli mineralnych są optymalne dla rozwoju niemowlęcia.

Skaza białkowa – dieta odczulająca

Podejrzewając uczulenie np. na białko mleka krowiego, można tylko czasowo wyeliminować z diety dziecka mleko i jego przetwory. Wstępne postępowanie diagnostyczne, czyli faza eliminacji, nie powinna trwać dłużej niż 2-3 tygodnie. To czas pozwalający na wyciszenie procesu alergicznego i ustąpienie lub znaczące złagodzenie objawów chorobowych. Po zakończeniu tej fazy w żywieniu powraca się do stosowania tej samej mieszkanki mlecznej lub innego eliminowanego pokarmu. To tzw. faza prowokacji.

Po eliminacji uczulających produktów powinno się je znów podać po 9–12 miesiącach, sprawdzając czy objawy powrócą. Po pierwszym roku stosowania diety eliminacyjnej bezmlecznej ok. 60 proc. dzieci powinno tolerować już produkty mleczne.

Red. (źródło: zdrowie.pap.pl)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Bądź w kontakcie

Van Delivery, Pallet, Truck Delivery (FTL/LTL), Bulk Items'

Najnowsze

Więcej na ten temat