Pożar słynnej restauracji Wierzynek w Krakowie wybuchł około godziny szóstej rano. Zajęły się podziemne magazyny. Zapaliła się chłodnia w piwnicach kamienicy przy zbiegu ul. Grodzkiej i Rynku Głównego.
Ogień w restauracji gasiło siedem zastępów straży pożarnej. Zajęły się pomieszczenia piwniczne, służące lokalowi za magazyn. Znajdowały się w nich m.in. produkty spożywcze. Pożar udało się ugasić. Szacowanie strat potrwa kilka dni.
Ponad 650 lat temu w 1364 roku z inicjatywy krakowskiego kupca Mikołaja Wierzynka w jednej z kamienic na krakowskim Rynku odbyła się najsłynniejsza uczta w dziejach Polski – zaślubiny wnuczki króla Kazimierza Wielkiego z cesarzem Karolem IV Luksemburczykiem. Na tę wspaniałą uroczystość przybyli wielcy średniowiecznego świata, a wśród nich król węgierski Ludwik, król Danii Waldemar IV czy też cypryjski król Piotr.
Legendy powiadają, iż „stoły uginały się pod ciężarem potraw i napojów”, a każdy z gości został obdarowany złotą i srebrną zastawą stołową. Kronikarze opisywali, że obfitość jadła, gościnność i hojność gospodarza oraz radość biesiadników były trudne do wyrażenia. Tradycję celebrowania jedzenia i królewskiej obsługi w tym miejscu kultywuje Restauracja Wierzynek.
Kuchnia Wierzynka nagrodzona została certyfikatem Slow Food. Oferuje połączenie potraw – z wykorzystaniem produktów organicznych z lokalnych gospodarstw – i kolekcji szlachetnych alkoholi, oferowanych przez Wierzynek Champagne Bar.
Red.